Grunty i farby podkładowe – czym się różnią i kiedy je stosować
Gruntowanie polega na naniesieniu preparatu gruntującego na ściany, sufity czy podłogi. Jest to zabieg niezbędny, jeśli chcemy, aby nowo pomalowane czy wykończone inną okładziną powierzchnie były trwałe i estetyczne. Zadaniem gruntowania jest wzmocnienie oraz związanie luźnych cząsteczek podłoża, ujednolicenie jego chłonności oraz poprawienie przyczepności farby podkładowej. O ile w nowo budowanych domach najczęściej o tej czynności pamiętamy, to często pomijamy ją w remontowanych pomieszczeniach. Jest to duży błąd, który może skutkować łuszczeniem, pękaniem podłoża, a tym samym mało estetyczną ścianą lub sufitem.
Czym się różnią grunty od farb
podkładowychTo, czy należy zastosować grunty, czy
farbę podkładową zależy od rodzaju podłoża i jego stanu. Zasada
jest taka: grunty stosujemy zawsze na nowe powierzchnie wykończone
materiałami o wysokiej chłonności (np. tynkami gipsowymi) i gdy
odnawiane ściany są w bardzo złym stanie (np. obsypuje się tynk),
natomiast farby podkładowe polecane są podczas drobnych zmian, np.
przy przemalowywaniu. Powierzchnie zabezpieczone gruntem spowodują,
że farba będzie równo wysychać (powierzchnia będzie pozbawiona
smug i przebarwień). Co nie mniej ważne, zabieg ułatwia nakładania
kolejnych warstw farby i zmniejsza jej zużycie – farba dekoracyjna
jest droższa od podkładu. Nie należy jednak stosować gruntu na
pomalowane ściany i sufity, ponieważ nie wniknie on w powierzchnię,
osiądzie na niej. Natomiast farby podkładowe przygotowują
powierzchnie tak, aby bez problemów nałożyć nowy kolor, nawet gdy
zmieniamy intensywny na jaśniejszy. W przeciwieństwie go gruntów,
które są bezbarwne, farby podkładowe są zabawione, zazwyczaj na
biało.Na co zwrócić uwagę kupując grunt i farbę podkładowąW stojąc w sklepie przed półką z gruntami i farbami podkładowymi, możemy mieć nie lada problem, ponieważ oferta producentów tych preparatów jest bardzo bogata. Wielu z nich proponuje środki uniwersalne, które możemy stosować na dowolnym rodzaju powierzchni. Jednak o wiele bezpieczniej jest dobrać taki grunt czy farbę podkładową, które mają dokładnie określone, do jakich materiałów są przeznaczone, np. beton, tynk czy płyty gipsowo-kartonowe – informacja ta powinna być umieszczona na opakowaniu. W karcie technicznej produktu znajdziemy również informację, jaki produkt będzie zgodny z wybraną przez nas farbą. Podczas wyboru pamiętajmy także, że im bardziej zniszczona i wymagająca powierzchnia, tym preparat powinien być silniejszy.
Jak nakładać preparaty gruntująceNakładanie
gruntu czy farby podkładowej jest łatwe i najczęściej wystarczy
jedna warstwa. Grunty nakładamy na czyste, pozbawione luźnych
cząstek, łuszczącej się farby czy resztek tapety podłoże za
pomocą wałka lub pędzla malarskiego, rozpoczynając od naroża
ścian. Wykonujemy ruchy góra-dół, przy czym ostatni ruch
powinniśmy wykonać w dół – unikniemy w ten sposób
nieestetycznych smug. Jeśli jednak będziemy musieli nałożyć
dwie warstwy gruntu, to kolejną aplikujemy dopiero po całkowitym
wyschnięciu poprzedniej – czas schnięcia podany jest na
opakowaniu. Temperatura w pomieszczeniu powinna wynosić minimum
10oC. Niedoświadczonemu malarzowi może się zdarzyć,
że nałoży za dużo preparatu gruntującego – grunt nie wchłonie
się w ścianę, a miejsce to będzie „lśniło”. Przed
malowaniem musimy poprawić szorstkość i przyczepność tej
powierzchni stosując tzw. grunt sczepny. Możemy także zaskrobać
grunt, jednak prawdopodobnie uszkodzimy tynk i będziemy musieli go
naprawić przed malowaniem np. zastosować gładź.zdjęcia: materiały prasowe